poniedziałek, 20 czerwca 2016

Policja poszukuje tego mężczyzny !! !! !!


Ma około 30 lat. 
Jest łysy, nosi okulary lecznicze. Podczas pierwszego incydentu ubrany był w ciemną kurtkę z kapturem, ciemne spodnie oraz żółto-zielone buty sportowe. 


Ponad miesiąc temu dwukrotnie zaatakował w Łodzi 25-letnią studentkę z Algierii.

Najpierw próbował ją wypchnąć z tramwaju a gdy mu się nie udało zaczął dziewczynę wyzywać.
Dwa tygodnie później zaatakował ponownie, tym razem na przystanku tramwajowym. Zaczęło się od wyzwisk, potem nie chciał wpuścić kobiety do tramwaju, a na koniec dwukrotnie uderzył.


Osoby, które rozpoznają napastnika lub były świadkami tamtych zajść proszone są o kontakt z IV Komisariatem Policji w Łodzi przy ul. Kopernika 29/31. 
Informacje o poszukiwanym można przekazać też telefonicznie - pod numerami: 
42 665-23-00 
lub 
42 665-23-01
oraz 112 i 997.  




http://www.tvn24.pl/lodz,69/muzulmanka-zaatakowana-w-lodzi-policja-pokazuje-
sprawce,654098.html

***

Tym, co w tej całej sytuacji najbardziej przeraża jest fakt, iż oba zajścia miały miejsce w biały dzień, gdy wokół było pełno ludzi, nikt jednak nie zareagował, udając że nic się nie dzieje... 
Ciekawe czy gdyby facet poderżnął kobiecie gardło, albo ją zastrzelił też by wszyscy odwrócili głowy i udawali, że nic się nie wydarzyło?

Eskalacja przemocy wobec obcokrajowców, innowierców, czy ludzi odmiennej orientacji seksualnej jest naprawdę przerażająca. 
I nie potrafię zrozumieć tego niemego przyzwolenia na przemoc... 
Za cholerę jasną nie potrafię... 
Boimy się, że nam z Bliskiego Wschodu terroryści przyjadą, a dlaczego nie boimy się swoich własnych terrorystów? Dlaczego nie robimy nic, by ich powstrzymać?

Światowy Dzień Uchodźcy.





         Tak w ubiegłym roku aktor Benedict Cumberbatch apelował o pomoc dla uchodźców i wsparcie dla Fundacji Save The Children. Dziś ten apel wciąż pozostaje aktualny i kto wie, czy jeszcze bardziej nie zyskał na swojej aktualności, ponieważ tak zwany kryzys migracyjny zdaje się przerastać nas wszystkich, a ludzie uciekający przed wojną wciąż potrzebują pomocy. I potrzebują jej już, teraz, zaraz, w tej chwili, nie za tydzień, nie za miesiąc, nie na święte nigdy...
Oczywiście wciąż można pomóc uchodźcom wspierając działania organizacji humanitarnych, m.in.:
* Polska Akcja Humanitarna - http://www.pah.org.pl/wspieraj-nas/121
    

      Pamiętajcie również o podpisaniu petycji do do rządzących o podjęcie zdecydowanych, solidarnych działań na rzecz uchodźców. Apel ‪#‎WithRefugees‬ zostanie przekazany Zgromadzeniu Ogólnemu ONZ w Nowym Jorku 19 września. Petycja wzywa rządy do zapewnienia: 
- Każdemu dziecku uchodźczemu dostępu do edukacji. 
- Każdej rodzinie uchodźczej bezpiecznego miejsca do życia. 
- Każdemu uchodźcy dostępu do zatrudnienia albo szkoleń, aby mogli oni pracować na dobrobyt swój i przyjmującego ich społeczeństwa.




piątek, 17 czerwca 2016

We Stand #WithRefugees !!!

     Tak zwany kryzys migracyjny wciąż pozostaje problemem, którego rozwiązanie przerasta wszystkie "cywilizowane" kraje, w szczególności kraje Europy.
Kwestia uchodźców to wciąż karta przetargowa w przepychankach między poszczególnymi krajami. Wszyscy przerzucają się odpowiedzialnością, a do faktycznej odpowiedzialności za los tych setek tysięcy ludzi nikt się nie poczuwa...

    ONZ zorganizowała nową akcję, mającą na celu zwrócenie uwagi zarówno zwykłych obywateli jak i osób sprawujących władzę, że już najwyższy czas spojrzeć na uchodźców jak na ludzi i zacząć ich traktować jak ludzi, a nie jak worki ziemniaków...
Wysoki Komisarz ONZ ds. Uchodźców wzywa do podpisywania petycji mającej na celu skłonienie rządów do podjęcia zdecydowanych działań mających na celu znalezienie rozwiązania i jak najlepszą pomoc tym wszystkim którzy takiej pomocy potrzebują i do której mają pełne prawo jak wszyscy ludzie - prawo do ochrony i do bezpiecznego życia.



Do akcji włączyli się:

Patrick Stewart
Jung Woo-sung
Douglas Booth
Cate Blanchett
Benedict Cumberbatch
Maher Zain
Mika
Alek Wek
Alessandro Gassmann
Muzoon Almellehan
Juanes
Natalia Lafourcade
David Morrissey
John Green
Rebecca Hall
Morgan Spector 
Venerable V.Vajiramedhi
Will Ferrell
Alan Cumming
Kristin Davis
Jillian Michaels
Khaled Hosseini
Barbara Hendricks
Baaba Maal
Fally Ipupa
Helen Mirren
John Abraham
Neil Gaiman and Amanda Palmer with baby Ash
Dianna Agron 
Gavin Rossdale
Ben Stiller
Bassem Youssef
Neshan Der Haroutiounian
Elena Anaya
Jesús Vázquez
Carlos Vives
Cecilia Suárez 
Elisabeth
Chiwetel Ejiofor
Simon Pegg
Margot Robbie
Bryan Adams
Rokia Traore
Scarlett Johansson
Anoushka Shankar
Georgina Chapman
Fatima Bhutto
Bruna Marquezine
Theo James
Dan Reynolds, Imagine Dragons
Melitina Staniouta
Rubén Albarrán
Alberto Lati
Osvaldo Laport
Jose Moreno Brooks
Katarzyna Bonda
Krystyna Czubowna
Tomasz Kammel
Lang lang
Mark Haddon
Sami Yusuf
The National Parks
Gillian Slovo
Kamila Shamsie
Amanda Palmer
Steve Coogan
Chris Cleave
Emi Mahmoud
Emma Ferrer
Carey Mulligan
Aaron Taylor-Johnson
Abbey Lee Kershaw
Stanley Tucci
Sam Taylor-Johnson
Emerytowany Arcybiskup Desmond Tutu

Jak widzicie, wśród wspierających akcję są również Polacy - autorka kryminałów Katarzyna Bonda, doskonale wszystkim znana dziennikarka Krystyna Czubówna i dziennikarz Tomasz Kammel.

Oby takich osób było jak najwięcej!!!

I stand #WithRefugees !!!

czwartek, 16 czerwca 2016

imiona... twarze... historie...

    Za chwilę minie tydzień od strzelaniny w klubie PULSE w Orlando, ale wciąż to we mnie siedzi...

To byli ludzie.
Młodzi, zwyczajni ludzie, jak każdy z nas.
Mieli przyjaciół, rodziny, kochali i byli kochani.
Zabiła ich zwykła ludzka nienawiść, głupota i ignorancja...

To przerażające, że teraz, w XXI wieku, kiedy ludzie są niby bardziej wykształceni, niby bardziej otwarci i tolerancyjni, można zostać zamordowanym tylko za to, że się kocha...

Po wydarzeniach w Orlando prezydent Słupska, Robert Biedroń udzielił Gazecie Wyborczej wywiadu, w którym mówił między innymi:
Bagatelizujemy przemoc i chowamy głowę w piasek, udając, że problem homofobii nie istnieje. Szeroko otwieram oczy, gdy słyszę komentarze skrajnie prawicowych i religijnych działaczy mówiących o sprawcy: "To był islamista". Nie musimy daleko szukać, mamy takich radykałów także u nas w Polsce. To oni rzucają kamieniami, obrażają, biją. Nie widzę żadnej różnicy między religijnym radykalizmem islamistów, a niektórych chrześcijan.

Szkoda, że większość ludzi w tym kraju bagatelizuje problem przemocy fizycznej lub werbalnej wobec osób o innej orientacji seksualnej, kolorze skóry czy wyznaniu, mówiąc że gdzieś tam, na świecie jest jeszcze gorzej...
Osobiście mam w nosie jak jest gdzieś indziej.
Jestem tu i teraz.
Chcę by tu i teraz było normalnie.
Chcę móc żyć bez strachu o moich przyjaciół, że ktoś ich pobije czy zabije bo wierzą w innych bogów, albo kochają inaczej niż by tego chcieli różnej maści fanatycy...

Wciąż mam w pamięci tekst napisany przez Kubę Ćwieka.
Czytam go i mam łzy w oczach - za każdym razem.
Czytam go i myślę o moich kolegach... od jakichś 15 lat żyją ze sobą w związku, kiedyś chcieli go zalegalizować, ale w końcu stwierdzili, że nie muszą mieć papierka, bo po prostu się kochają. Mają pracę, mieszkanie i psa. I mają siebie, tak po prostu, na dobre i na złe...
Myślę o nich i mam nadzieję, że nigdy nie znajdę się w sytuacji kiedy dowiem się, że coś im się stało, ktoś ich pobił, albo zabił, bo na ulicy trzymali się za ręce, albo obejmowali, czy dali sobie buziaka... przecież tak robią ludzie, którzy się kochają...



środa, 15 czerwca 2016

#LoveIsLove #LoveWins - Miłość nie wyklucza!


     Miało być ostro, miałam się powyżywać na Młodzieży Wszechpolskiej i innych im podobnych, ale właśnie patrzę na tęczową iluminację National Theatre w Londynie i słucham cudownej muzyki, więc nie będę sobie psuć nastroju i bić piany, bo to i tak niewiele zmieni (są przypadki beznadziejne, gdzie nawet psychiatria jest bezradna).

Pisałam dziś długo z Dzieciakami, dużo rozmawialiśmy o tolerancji i miłości - tej prawdziwej, która nie wyklucza i zawsze wygrywa. Potrzebowaliśmy tej rozmowy, bo wydarzenia z Orlando bardzo nas dotknęły, tak po prostu, po ludzku i trzeba było to przegadać...
Bezsensowna śmierć niewinnych ludzi zawsze budzi we mnie, jako humaniście, głęboki sprzeciw, nigdy nie nauczę się przechodzić do porządku dziennego nad cierpieniem drugiej istoty (nie ważne czy człowiek, czy nie...)

Nie wierzę w boga, który każe zabijać drugiego człowieka tylko dlatego że ten w coś innego wierzy, inaczej wygląda, inaczej kocha... Jeśli taki bóg istnieje to mam nadzieję, że nigdy go nie spotkam.
Wierzę w Boga który nie ma imienia, wierzę w Jasność, która jest dobra i ciepła, a której odprysk każdy z nas nosi w sobie, bez względu na rasę, pochodzenie, wyznanie, orientację itd.

Nie wierzę w niebo Żydów, Muzułmanów, Chrześcijan, wierzę w Niebo ludzi - wszystkich bez wyjątku.
Jedna jest ziemia, jedno jest niebo, pod którego dachem starczy miejsca dla wszystkich. Jedna jest w końcu Jasność, która świeci nad złymi i dobrymi.

I w Miłość wierzę... bo jeśli jej nie będzie co warte jest ludzkie życie?




Czytałam ten tekst kilkanaście razy, za każdym razem z oczami pełnymi łez... A wyobraźnia opowiadała historie tych, którzy zginęli na Florydzie... 50 niewinnych osób, których zabiła bezsensowna ludzka nienawiść i ignorancja...


Na koniec słowa mojego ukochanego Ks. Jana... 

Kiedy na przykład słyszę, że miłość, która łączy ludzi tej samej płci, ze swej istoty nie jest miłością prawdziwą, zastanawiam się, kto dał nam prawo klasyfikować, która miłość jest prawdziwa, a która fałszywa. 
Miłość to Miłość.
Miłość zawsze zwycięża.
Miłość nie wyklucza.